1/3/13

Don`t leave

Why do people leave us? I was told that if you have the same people as your close friends you aren`t growing. But should it be like this? In one period of our life we are friends withe a person, we call him/her our best friend, and in some time - we don`t even call each other, we don`t text each other in social networks. Where do attachment and closiness between 2 people disappear? And always there are the same reasons for ending of communication: new freinds, one envies another, jealousy, and the most frequent - distance appears and destroys everything completely. The last one, as for me, is the most awful because in the beginning you two talk, miss each other, congratulate each other on holidays, but then you less and less talk on skype, you text less, and finally you finish any communication. And firstly you don`t notice that something is lost between you two, but sometimes you remember your talks, you read your textings, and you feel sad, even offensively, because it seemed that this person was dear for you, and now you understand that you were wrong. And when you are wrong on people - you don`t become more clever, you don`t learn on your mistakes because you always believe, you naively believe that people are different, and you shouldn`t judge on those, whom you had met before. I`m only 17 years old, but I`ve alredy lost not few people who I used to call as my close friends. And this happened not because I`m stupid and trust everyone, actually conversely. People just are tend to build hopes which others are tend to destroy. 

Почему люди уходят из нашей жизни? Мне говорили, что если ты на протяжении многих лет общаешься с одними и теми же людьми - ты не развиваешься. Но разве так должно быть? В один период жизни мы общаемся с определенным человеком, называем его близким другом, а через год или два - даже не звоним друг другу, не пишем хотя бы в социальных сетях. Куда исчезает привязанность, близость между двумя людьми? И всегда одинаковые причины прекращения общения: новые знакомые, один завидует другому, ревность, а самое частое - появляется расстояние, и оно уничтожает все напрочь. Вот последнее, как по мне, самое ужасное, потому что сначала вы общаетесь, скучаете, поздравляете друг друга с праздниками, но потом все реже говорите по скайпу, все реже переписываетесь, и в итоге просто прекращаете какое-либо общение. И ты вроде бы не замечаешь сразу, что между вами что-то пропало, но в определенные моменты вспоминаешь ваши разговоры, читаешь переписки, и становится грустно, порой даже обидно, потому что казалось, что человек для тебя родной, а теперь понимаешь, что ты снова ошибался. А когда ты ошибаешься в людях - ты не становишься умнее, ты не учишься на этих ошибках, потому что всегда веришь, наивно веришь, что все люди разные, и нельзя судить по тем, кто тебе уже повстречался. Мне только 17, но я уже потеряла не мало людей, которых называла близкими друзьями. И это не потому, что я глупая, всем доверяю, скорее наоборот. Просто людям свойственно строить надежды, которые другим свойственно разрушать.

Czemu ludzi idą z naszego życia? Mówią, że jeżeli w ciągu kilki lat kolegujesz z tymi samymi - ty nie rozwijasz się. Ale czyli musi tak być? W jeden period życia spędzamy czas z jakąś osobą, nazywamy ją najlepszym przyjacielem, a za rok czyli dwa - nawet nie dzwonimy się między sobą, nie piszemy się nawet w sieciach socjalnych. Gdzie znika blizkość między dwoma ludżmi? I zawsze są te same przyczyny: nowi znajomi, jeden zazdrości drugiemu, zazdrośność, a najczęściej - pojawia się  odległość, która niszczy wszystko całkowicie. Te ostatnie, moim zdaniem, jest najgorższe, ponieważ na początku wy gadacie, tęsknicie, pozdrawiacie na święta, ale potem comniej rozmawiacie przez skype`a, comniej piszecie się, i w końcu po prostu nie kontaktujecie. I niby na początku nie zauważasz od razu, że coś znikło między wami, ale w pewny moment wspominasz wasze rozmowy, czytasz wiadomości, i jest smutno, czasami nawet obrażliwie, ponieważ wydawało się, że ten człowiek jest drogim dla Ciebie, a teraz rozumiesz, że znowu pomyliłeś się. A kiedy pomylasz się w ludziach - nie zostajesz się mądrzejszym, nie uczysz się na swoich błędach, ponieważ zawsze wierzysz w to, że ludzi są różni, i nie można sądzić wszystkich po tych, kogo już spotkałeś. Mam dopiero 17 lat, ale już utraciłam nie mało osób, których  nazywałam blizkimi. I tak stało się nie dlatego, że jestem głupa i wierzę wszystkim. Po prostu ludzi mają taką tendencję do budowania nadziej, które inni mają tandencję do zniszczenia.

No comments:

Post a Comment